Oakwood Sports Res - Coop Utd 22/01/11

Bylismy w ogrodku,witalismy sie z gaska,a skonczylo sie jak zawsze.Panowie to jest dramat jedziemy na mecz w jedenastu.W drugiej polowie zabraklo nam tlenu,woli walki.Nie moze byc tak ze po kazdej bramce sposzczamy glowy zamiast sie na nich rzucic ze zdwojona sila.Oni byli tak slabi ze jesem w szoku jak moglismy przegrac wygrany mecz poprostu jak!!!!!!!!!!.W nastepnych meczach oczekuje ze osoby ktore nie moga byc na pierwsza polowe maja przyjechac na druga polowe nawet jesli jest to mecz wyjazdowy.Poprostu taki teraz jest obowiazek i tyle.Jeszcze tylko jedno.Chcialem na forum w obecnosci wszystkich goraco przeprosic Arka M.Za to ze w drugiej polowie pare razy go pojechalem w niewybrednych slowach.Bardzo Cie stary przepraszam ale wiesz jak gram to mam zawsze podniesione cisnienie Jeszcze raz sory stary

Jeszcze jedno gratulacje dla Larego za strzelenie dwoch bramek i wole walki.Super koniu

Ja uwazam ze zagralismy niezly mecz. Na pewno lepszy niz tydzien temu. Byly duzo podan i byl szanse podbramkowe. Gralismy jak druzyna przynajniej w pierwszej polowie. W drugiej tez nie uwazam zeby byla jakas tragedia. OCzywiscie stracilismy 3 gole i nic nie strzelilismy. Do momentu 2:2 gralismy niezle. Bylo nas 11 to fakt. I na pewno zgadzam sie z tym ze tak byc nie moze. Jednak ja nie uwazam ze to przez to przegralismy. Nie wiem jak inni ale ja mialem sily na caly mecz. Jednak zabraklo umiejetnosci i pewnoscie siebie - mowie tu o sobie. Nie wiem jak innym ale mi potrzeba systematycznych treningow zeby grac lepiej. Poki co treningow nie ma. Przykladowo moja gra glowa jest raczej srednia, ale jak to trenujemy to jest duzo lepiej.
Do Michala: Mowiles mi dzisiaj ze caly czas gram tylem. Kompletnie tego nie zrozumialem. Nie mowie ze nie miales racji tylko ze kompletnie nie wiem o co ci chodzilo. Licze na to ze jak w koncu zaczniemy treningi to mi pokazesz o co ci chodzi i bede mogl nad tym popracowac. I mowie tu calkowicie serio, chce wiedziec co robie nie tak wiec krytyka jak najbardziej mile widziana. Jednak jak krzyczysz mi ze cos zrobilem nie tak w czasie meczu juz po akcji i ja nie bardzo wiem o co ci chodzi to takie cos raczej do niczego mi sie nie przydaje.
Wg mnie dzisiaj najlepszymi graczami meczu byli: Michal ( 2 gole i swietna gra) Shemi- kontynuuje swoja forme z poprzedniego meczu (jedynie ten kopniak nie potrzebny ale widzialem ze sprawilo ci to przyjemnosc ) i Arek B - dzieki niemu zaczynalo sie wiele naszych akcji, no i swietnie utrzymuje sie przy pilce.
Jeszcze jedno do Michala: Niestety musialem te dwa gole rozdac innym. Szczescliwcami sa Arek B i Jimmy(zdaje sie ze ci tego w zeszlym tygodniu nie dali to masz prezent od Larego

Gola chyba dali, tylko ze tam jest Jimmy Janus i P. Janus, ale to nieważne....liczy sie druzyna...
a statystyki ja prowadze na naszej stronce i one sa aktualne.....jak na razie Laryś wyrasta nam na króla...ma juz 4 gole...gratulacje...oby tak dalej...musimy sobie i innym cos udowodnic w tej rundzie wiosennej.....

pzdr

Piotr Losik napisał:Ja uwazam ze zagralismy niezly mecz. Na pewno lepszy niz tydzien temu. Byly duzo podan i byl szanse podbramkowe. Gralismy jak druzyna przynajniej w pierwszej polowie. W drugiej tez nie uwazam zeby byla jakas tragedia. OCzywiscie stracilismy 3 gole i nic nie strzelilismy. Do momentu 2:2 gralismy niezle. Bylo nas 11 to fakt. I na pewno zgadzam sie z tym ze tak byc nie moze. Jednak ja nie uwazam ze to przez to przegralismy. Nie wiem jak inni ale ja mialem sily na caly mecz. Jednak zabraklo umiejetnosci i pewnoscie siebie - mowie tu o sobie. Nie wiem jak innym ale mi potrzeba systematycznych treningow zeby grac lepiej. Poki co treningow nie ma. Przykladowo moja gra glowa jest raczej srednia, ale jak to trenujemy to jest duzo lepiej.
Do Michala: Mowiles mi dzisiaj ze caly czas gram tylem. Kompletnie tego nie zrozumialem. Nie mowie ze nie miales racji tylko ze kompletnie nie wiem o co ci chodzilo. Licze na to ze jak w koncu zaczniemy treningi to mi pokazesz o co ci chodzi i bede mogl nad tym popracowac. I mowie tu calkowicie serio, chce wiedziec co robie nie tak wiec krytyka jak najbardziej mile widziana. Jednak jak krzyczysz mi ze cos zrobilem nie tak w czasie meczu juz po akcji i ja nie bardzo wiem o co ci chodzi to takie cos raczej do niczego mi sie nie przydaje.
Wg mnie dzisiaj najlepszymi graczami meczu byli: Michal ( 2 gole i swietna gra) Shemi- kontynuuje swoja forme z poprzedniego meczu (jedynie ten kopniak nie potrzebny ale widzialem ze sprawilo ci to przyjemnosc ) i Arek B - dzieki niemu zaczynalo sie wiele naszych akcji, no i swietnie utrzymuje sie przy pilce.
Jeszcze jedno do Michala: Niestety musialem te dwa gole rozdac innym. Szczescliwcami sa Arek B i Jimmy(zdaje sie ze ci tego w zeszlym tygodniu nie dali to masz prezent od Larego

sorki Piter,ze troche pokrzyczałem na Ciebie:)ale już taki mam charakter i odrazu krzycze niekiedy bez sensu.Byłem podłamany tym,ze taki mecz zaczelismy przegrywac,po takiej fajnej grze w pierwszej polowie.A to odwracanie:chodzi mi oto,ze przy probie markowaniu strzalu zawodnika z przciwnej druzyny(a Ty stoisz przed nim)odwracasz sie tylem i gosciu z latwoscia moze Cie minac.Jakbys stal przodem i obserwowal pilke to gosciu mialby napewno trudniej .To kawal flaka w skorze(piłaka)i nie ma sie czego bac:)Uwaga Lary rozdaje prezenty,hihi:)Tez jestem tego zdania,ze Shemi zagral dobry mecz nie liczac kopa-jakby wczesniej nie obronil karnego,to "troche" by mu sie dostało ode mnie:)Mysle,ze bym go przekrzyczal,hehe!Bogusz tez super,w koncu zrozumial co to zagrac prostopadla pilke:)Natomiast jesli chodzi o mnie ,to moglem w paru sytuacjach tez sie inaczej zachowyac-trzeba bylo huknac zza 16stki ,a nie podawac.I kilka razy tam sie tez zakrecilem w tym błotku:)

Teraz juz wiem o co ci chodzilo Ale tak jak mowie mi potrzeba treningu