Aveley Northend A - Coop Utd 19/03/11
+3
Laryś
arek
Admin
7 posters
Strona 2 z 2
Strona 2 z 2 • 1, 2
Re: Aveley Northend A - Coop Utd 19/03/11
Ja jeszcze sprobuje dodzwonic sie do jednego goscia,ale on ewentualnie na bramke-nie wiem co Arek na to?Slyszalem,ze jak bedzie mecz w Dagenham to Kamila nie będzie...Strasznie mało ludzi:(
Laryś- Liczba postów : 160
Join date : 17/10/2010
Age : 44
Skąd : Gravesend
Re: Aveley Northend A - Coop Utd 19/03/11
Ja tez slyszalem ze jak mecz w degenham to kamila nie bedzie, za mna jedzie Larry i dzwonil dzisiaj do mnie Nick. Mozliwe ze po tym jak Jimmy do niego napisal stwierdzil ze nie bedzie nikogo zabieral i sam sie z kims zabierze. Z tego co ja wiem to ten nowy gosciu ma byc na meczu tylko nie wiem z kim on przyjechal
arek- Liczba postów : 66
Join date : 15/10/2010
Age : 38
Skąd : Higham
Re: Aveley Northend A - Coop Utd 19/03/11
Ja rozmawialem z Nickiem i mi marudzil ze nie ma sat nav, wiec musi z kims jechac.....poprosilem go zeby ugadal sie z Arkiem bo razem pojechaliby z Gravesend.....
Sprobuje dorwac w pracy tego Jemmiego bo wychodzi na to ze on bylby 11...
Kamil nie odbiera tel...
I tak o to 3 ludzi brakuje i druzyny nie ma...
pzdr
Sprobuje dorwac w pracy tego Jemmiego bo wychodzi na to ze on bylby 11...
Kamil nie odbiera tel...
I tak o to 3 ludzi brakuje i druzyny nie ma...
pzdr
Re: Aveley Northend A - Coop Utd 19/03/11
Panowie mobilizacja i koncentracja przez cały mecz!! mają być 3 punkty !!! Powodzenia
Arek Bogusz- Liczba postów : 45
Join date : 19/10/2010
Re: Aveley Northend A - Coop Utd 19/03/11
jedziemy w 10...mam tylko nadzieje ze jeszcze ta 10 dojedzie i omina nas kontuzje.....Wyslalem Kamilowi smsa ze musi dojechac bo jest nas tylko 10....
Zagramy tylko z Osmanem na szpicy, ja sie cofne na srodek i bede sie podlaczal do Osmana, jak sił starczy ;-) ale mysle ze tylko w ten sposob mozemy zalatac ta dziure i nie dac im przewagi w polu....
powodzenia
pzdr
Zagramy tylko z Osmanem na szpicy, ja sie cofne na srodek i bede sie podlaczal do Osmana, jak sił starczy ;-) ale mysle ze tylko w ten sposob mozemy zalatac ta dziure i nie dac im przewagi w polu....
powodzenia
pzdr
Wielkie dzieki za 2:2 grajac w 10......
A wiec tak: dotarlo nas 10 i tak musielismy zaczac, co gorsza nie mielismy nikogo na linie i nie wiadomo czy nie bedzie jakiejs kary, co gorsze w zwiazku z tym mialo dopiero nadejsc....Sedzia nie byl w stanie gwizdac polowy spalonych dla nich i to niektorych takich po pare metrow, tamci to zaczeli wykorzystywac bylo groznie, i taka gra nie miala sensu....poza tym zaczelismy grac pod slonce, wiatr i pod gorke, bylo ciezko wykopywac i wyprowadzac pilki.....ja gralem srodek/atak ale nie powiem nie mam tyle sil i Arka B. nie bedzie tak latwo zastapic.....chociaz pare akcji bylo....aaa boisko bardzo dlugie, niby plus bo bylo miejsce do grania, ale sil brakowalo w 10. Oni troche atakowali i plus niewychwycone spalone stanowily zarozenie u nas.....w koncu koles lekko sie majtnal pilka poszla w gore i wpadla nam do bramki.....Nie obwinialbym Arka bo mial naprawde slonce i zle sie gralo, poza tym pierwszy raz, to tez wyczucia i ogrania na 5 metrze...wrecz jestem pelen podziwu, bo naprawde swoje wybronil i w ogole sie poswiecil dla druzyny, nie wspominajac o telefonach do ludzi...brawo Arku, widac ze zyjesz tez ta druzyna....duzy browar na zakonczenie....;-)
No i 0-1....wspomne ze gra jakos w ogole sie nam nie ukladala i w tym momencie w naszych glowach podejrzewam byl koniec....Zreszta powiem szczerze ze byl taki balagan wokol tego meczu ze ja nie czulem gry dzis na 100% nie mialem jakiejs extra motywacji, ale jak ja miec nas tylko 10....sorki...
Zaraz po tym oberwalem niezle w nos i krwotok....masakra z nosa leci i nie ma nawet nikogo zeby ci cos podal....mysle ze z 10 dobrych minut gralismy wtedy w 9.....
wrocilem do gry, tu dzieki za brawa i otuche.....bylo pare akcji i w koncu sie udalo....dostalem pile i bez zastanowienia jeden cel bramka....wpadlo...calkiem ladny gol.....1-1 i odzylismy.....
Nasza gra wygladala juz duzo lepiej, mialem caly czas nadzieje ze ich jeszcze dziubniemy....
Jeszcze przed przerwa jednak przyszla chwila grozy....stracilismy bardzo glupia bramke.....koles z naroznika wrzucil plasowana pilke w strone bramki, Craig sie majtnal na krotkim slupku, Arka oslepilo slonce i wpadlo....kartofel....Tylko takie tracimy....jednak jedyne co mozna miec do Arka, ze nie ustawil sobie wczesniej obrony, ale w sumie jak sam powiedzial, szybko wykonali rozny i nie bylo czasu, to prawda.....szkoda, bo poza tym Arek naprawde sie dzis sprawdzil...
Generalnie obrona zagral dobrze...
Jednak mielismy co raz jakas fajna akcje, Osman ze dwie Zaki sam na sam, ja tez cos mialem.....
W koncu dojechal Kamil, troche nerwowo, ale sie przydal....
Podanie do boku, jakis rykoszet i Kamil wcisnal ta pilke....bravo!!!!
2-2 i wiedzielismy ze mozemy ten mecz jescze wygrac.....mielismy pare wolnych i akcji....ale sedzia gwizdnal......
I wiecie co przed meczem w ciemno to ja bym za ten remis jeszcze zaplacil, ale teraz jest malutki niedosyt bo moglismy ich uszczypnac....ale to wygrany dla nas remis...punkt dla Coop w takich okolicznosciach, ale sami sie mozemy przekonac i myslec dlaczego mamy takie a nie inne miejsce w tabeli, bo ze skladem z zeszlego tygodnia rozjechalibysmy ich dzis jak walec.....
ta druzyna sie mimo wszystko rozkreca, swiadcza o tym chociazby ostatnie wyniki, wygrana i dwa remisy, tylko nieszczesliwa przegrana w polfinale (a swoja droga ten Northend zdobyl podobno ten puchar)....
WIELKIE DZIEKI DLA WSZYSTKICH ZA DZIS!!!!
Brawo chlopaki...
pzdr
No i 0-1....wspomne ze gra jakos w ogole sie nam nie ukladala i w tym momencie w naszych glowach podejrzewam byl koniec....Zreszta powiem szczerze ze byl taki balagan wokol tego meczu ze ja nie czulem gry dzis na 100% nie mialem jakiejs extra motywacji, ale jak ja miec nas tylko 10....sorki...
Zaraz po tym oberwalem niezle w nos i krwotok....masakra z nosa leci i nie ma nawet nikogo zeby ci cos podal....mysle ze z 10 dobrych minut gralismy wtedy w 9.....
wrocilem do gry, tu dzieki za brawa i otuche.....bylo pare akcji i w koncu sie udalo....dostalem pile i bez zastanowienia jeden cel bramka....wpadlo...calkiem ladny gol.....1-1 i odzylismy.....
Nasza gra wygladala juz duzo lepiej, mialem caly czas nadzieje ze ich jeszcze dziubniemy....
Jeszcze przed przerwa jednak przyszla chwila grozy....stracilismy bardzo glupia bramke.....koles z naroznika wrzucil plasowana pilke w strone bramki, Craig sie majtnal na krotkim slupku, Arka oslepilo slonce i wpadlo....kartofel....Tylko takie tracimy....jednak jedyne co mozna miec do Arka, ze nie ustawil sobie wczesniej obrony, ale w sumie jak sam powiedzial, szybko wykonali rozny i nie bylo czasu, to prawda.....szkoda, bo poza tym Arek naprawde sie dzis sprawdzil...
Generalnie obrona zagral dobrze...
Jednak mielismy co raz jakas fajna akcje, Osman ze dwie Zaki sam na sam, ja tez cos mialem.....
W koncu dojechal Kamil, troche nerwowo, ale sie przydal....
Podanie do boku, jakis rykoszet i Kamil wcisnal ta pilke....bravo!!!!
2-2 i wiedzielismy ze mozemy ten mecz jescze wygrac.....mielismy pare wolnych i akcji....ale sedzia gwizdnal......
I wiecie co przed meczem w ciemno to ja bym za ten remis jeszcze zaplacil, ale teraz jest malutki niedosyt bo moglismy ich uszczypnac....ale to wygrany dla nas remis...punkt dla Coop w takich okolicznosciach, ale sami sie mozemy przekonac i myslec dlaczego mamy takie a nie inne miejsce w tabeli, bo ze skladem z zeszlego tygodnia rozjechalibysmy ich dzis jak walec.....
ta druzyna sie mimo wszystko rozkreca, swiadcza o tym chociazby ostatnie wyniki, wygrana i dwa remisy, tylko nieszczesliwa przegrana w polfinale (a swoja droga ten Northend zdobyl podobno ten puchar)....
WIELKIE DZIEKI DLA WSZYSTKICH ZA DZIS!!!!
Brawo chlopaki...
pzdr
Re: Aveley Northend A - Coop Utd 19/03/11
Za tydzien chlopaki mam nadzieje ze sklad dopisze i rozjedziemy ten Upminster na 6pkt....
chociaz 3mam kciuki za nasz filar czyli Larysia....ma na za tydzien termin porodu......Takze panowie za tydzien oczywiste jest dla kogo gramy...do boju Coop
chociaz 3mam kciuki za nasz filar czyli Larysia....ma na za tydzien termin porodu......Takze panowie za tydzien oczywiste jest dla kogo gramy...do boju Coop
Re: Aveley Northend A - Coop Utd 19/03/11
dzieki Jimmy za dobra relacje z meczu... moge sobie wyobrazic jak było... Szkoda ze nie udalo sie wygrac ale niestety taka jest pilka. Ale widac ze ta gra zaczela jakos wygladac i nawet w okrojonym skladzie macie akcje i co lepsze zdobywacie bramki!! Takze Panowie wystarczy uwierzyc w siebie i caly czas powtarzac sobie ze jestesmy dobrzy i mozemy wygrac kazdy mecz!! a wtedy sukces sam przyjdzie!! gratuluje remisu i mam nadzieje ze juz do konca sezonu w kazdym meczu beda jakies punkty pozdro !!
Arek Bogusz- Liczba postów : 45
Join date : 19/10/2010
Re: Aveley Northend A - Coop Utd 19/03/11
Nio nie powiem brakowalo Ciebie dzis....w tym srodku zostanie dziura i bedzie ciezko....ja dzis chwile tam pogralem, ale znow ataku nie bylo, a poza tym sily nie te......Jednym slowem jakbys byl to bysmy ich zalatwili bo bylo miejsce do gry i byli slabi....
Moze bys sie urywal z pracy co sobote chociaz na druga polowke.....
Pzdr 3maj sie byku....
Moze bys sie urywal z pracy co sobote chociaz na druga polowke.....
Pzdr 3maj sie byku....
Re: Aveley Northend A - Coop Utd 19/03/11
Za tydzien w przerwie miedzy meczami do szpitala odebrac porod i wracam na drugi mecz:)
A dziś:Zgadza sie,ze poczatek byl kiepski,bo chyba nie wiedzielismy jak sie ustawic w tej obronie-jak tu sędzia nie gwizda 2 metrowych spalonych.Dziwnie sie gralo bez tego sedziego liniowego,ale mysle że obrona sobie w miare poradzila.Arek M. w pierwszej polowie troche zagubiony w tym polu karnym ,ale w drugiej o 100% lepiej.Ogólnie tak jak mówilem,za 10 lat bedzie z niego nowy Dudek:)Brawa za odwage!!!Jymmy-super brameczka,Kamil-wejscie smoka!:)Ogólnie fajnie spedzone południe przy pieknej pogodzie,z odromina adrenaliny podczas meczu:)Dzieki wszystkim za walke.Widac,ze jednak ta ekipa ma charakter!Aha zauważyliscie,ze troche ciszej było dzis na boisku.....hehe:)
A dziś:Zgadza sie,ze poczatek byl kiepski,bo chyba nie wiedzielismy jak sie ustawic w tej obronie-jak tu sędzia nie gwizda 2 metrowych spalonych.Dziwnie sie gralo bez tego sedziego liniowego,ale mysle że obrona sobie w miare poradzila.Arek M. w pierwszej polowie troche zagubiony w tym polu karnym ,ale w drugiej o 100% lepiej.Ogólnie tak jak mówilem,za 10 lat bedzie z niego nowy Dudek:)Brawa za odwage!!!Jymmy-super brameczka,Kamil-wejscie smoka!:)Ogólnie fajnie spedzone południe przy pieknej pogodzie,z odromina adrenaliny podczas meczu:)Dzieki wszystkim za walke.Widac,ze jednak ta ekipa ma charakter!Aha zauważyliscie,ze troche ciszej było dzis na boisku.....hehe:)
Laryś- Liczba postów : 160
Join date : 17/10/2010
Age : 44
Skąd : Gravesend
Re: Aveley Northend A - Coop Utd 19/03/11
Zgadzam sie ze na pewno na ten remis zasluzylismy. Relacja z meczu bardzo dokladna. Brawo Jimmy. i Brawo cala druzyna za walke i rezultat!
Dodam tylko ze za tydzien mamy dwa mecze i jesli nie bedziemy mieli przynajmniej 3 na zmiane to znaczy ze trzeba na gwalt szukac nowych ludzi do druzyny, bo ja mam chyba ze 20 kard zawodniczych a na mecz nawet polowe zebrac jest bardzo ciezko, szczegolnie na mecz wyjazdowy.
Jeszcze raz brawo panowie i jesli zagramy na takim samym poziomie za tydzien z wiekszym skladem to 6 punktow zdobedziemy na pewno.
Dodam tylko ze za tydzien mamy dwa mecze i jesli nie bedziemy mieli przynajmniej 3 na zmiane to znaczy ze trzeba na gwalt szukac nowych ludzi do druzyny, bo ja mam chyba ze 20 kard zawodniczych a na mecz nawet polowe zebrac jest bardzo ciezko, szczegolnie na mecz wyjazdowy.
Jeszcze raz brawo panowie i jesli zagramy na takim samym poziomie za tydzien z wiekszym skladem to 6 punktow zdobedziemy na pewno.
Piotr Losik- Liczba postów : 190
Join date : 16/10/2010
Re: Aveley Northend A - Coop Utd 19/03/11
witam wszystkich
dzisiejszy maecz 4+WSZYSCY DAWALI Z SIEBIE 100 % DZIEKI WSZYSTKIM ZA FAJNY MECZ NIE WIEM JAK ZA TYDZIEN BEDE PROBOWAL ZALATWIC 1H WCZESNIEJ ALE NIE WIEM CZY SIE UDA A TAK NA MARGINESIE NIE WIEDZIALEM ZE MAMY 2 JANUSÓW W TEAM-IE WYCIAG STRZELONYCH BRAMEK:
Division 3 2
Tony Vinton Coryton Athletic Reserves Division 3 2
Jimmy Janus Co-Op United Division 3 2
Przemyslaw Janus Co-Op United Division 3 2
Petr Kramarczyk Co-Op United Division 3 2
Nicky Wootten Co-Op United Division 3 2
Colin Berry Cromer Park Division 1 2
Malcolm Clarke Cromer Park Division 1 2
Stewart London Cromer Park Division 1 2
dzisiejszy maecz 4+WSZYSCY DAWALI Z SIEBIE 100 % DZIEKI WSZYSTKIM ZA FAJNY MECZ NIE WIEM JAK ZA TYDZIEN BEDE PROBOWAL ZALATWIC 1H WCZESNIEJ ALE NIE WIEM CZY SIE UDA A TAK NA MARGINESIE NIE WIEDZIALEM ZE MAMY 2 JANUSÓW W TEAM-IE WYCIAG STRZELONYCH BRAMEK:
Division 3 2
Tony Vinton Coryton Athletic Reserves Division 3 2
Jimmy Janus Co-Op United Division 3 2
Przemyslaw Janus Co-Op United Division 3 2
Petr Kramarczyk Co-Op United Division 3 2
Nicky Wootten Co-Op United Division 3 2
Colin Berry Cromer Park Division 1 2
Malcolm Clarke Cromer Park Division 1 2
Stewart London Cromer Park Division 1 2
ares- Liczba postów : 23
Join date : 17/10/2010
Age : 37
Skąd : Ziemi
Re: Aveley Northend A - Coop Utd 19/03/11
Arku jak sie nawet nie uda zerwac ci godzinke za tydzien, to tak jak Piotrek powiedzial gramy 2 mecze i po 14 musisz byc, wiec sie od razu nastaw....byle pogoda dopisala jak dzis i bedzie fajne widowisko...
a i do Larysia: ciszej bylo na boisku, bo chyba kazdy sobie zdawal sobie sprawe ze przyjechalismy na pozarcie, a wyszlo calkiem ladnie....to beda piekne wspomnienia...
pzdr
a i do Larysia: ciszej bylo na boisku, bo chyba kazdy sobie zdawal sobie sprawe ze przyjechalismy na pozarcie, a wyszlo calkiem ladnie....to beda piekne wspomnienia...
pzdr
Re: Aveley Northend A - Coop Utd 19/03/11
Ja powiem tylko tyle, ze moglismy wygrac. Przy drugiej straconej bramce juz mialem pilke w rekach no ale jak widac zdolnosc chwytania troszke ograniczona, odbila sie i wpadla do bramki sorki za to. Co do pierwszej zaskoczenie nic wiecej. Mysle ze jak bym od poczatku gral tak jak w drugiej polowie to by bylo 2-0. Swoja droga dobrze sie czulem w tej roli hehe. Dzieki wszystkim za walke i cieszmy sie z wyniku
arek- Liczba postów : 66
Join date : 15/10/2010
Age : 38
Skąd : Higham
Re: Aveley Northend A - Coop Utd 19/03/11
I już mamy co wspominać podczas grilla:)Właśnie oto chodziło:)Admin napisał:Arku jak sie nawet nie uda zerwac ci godzinke za tydzien, to tak jak Piotrek powiedzial gramy 2 mecze i po 14 musisz byc, wiec sie od razu nastaw....byle pogoda dopisala jak dzis i bedzie fajne widowisko...
a i do Larysia: ciszej bylo na boisku, bo chyba kazdy sobie zdawal sobie sprawe ze przyjechalismy na pozarcie, a wyszlo calkiem ladnie....to beda piekne wspomnienia...
pzdr
Laryś- Liczba postów : 160
Join date : 17/10/2010
Age : 44
Skąd : Gravesend
Re: Aveley Northend A - Coop Utd 19/03/11
Sorry ze nie zwiazane z tematem meczu.
Jimmy i Arek M: Przeslijcie mi wasze adresy i daty urodzenia jak najszybciej.
Jimmy i Arek M: Przeslijcie mi wasze adresy i daty urodzenia jak najszybciej.
Piotr Losik- Liczba postów : 190
Join date : 16/10/2010
Strona 2 z 2 • 1, 2
Similar topics
» Northend A - Coop Utd 27/11/10
» Coop Utd - Northend A 12/03/11
» Aveley Northend Res - Coop Utd 15/10/11
» Northend A - Coop Utd 5/02/11
» Northend A - Coop Utd in Semi-final of Millenium Cup 26/02/11
» Coop Utd - Northend A 12/03/11
» Aveley Northend Res - Coop Utd 15/10/11
» Northend A - Coop Utd 5/02/11
» Northend A - Coop Utd in Semi-final of Millenium Cup 26/02/11
Strona 2 z 2
Pozwolenia na tym forum:
Nie możesz odpowiadać w tematach