REAL DAGENHAM - COOP UTD 12/02/11

Mecz wyjazdowy nie będzie łatwo, na tym samym boisku co tydzień temu.

Real rozegrał 11 meczy z czego 6 wygrał, 1 remis i aż 4 porażki.
Duzo strzelaja i duzo traca.

Grali u nas i było 2-3 dla nich, jak wszyscy pamietaja, bylo 3-3 ale sedzia zmienil zdanie co do strzelonej bramki.
Musimy wziac rewanż.

Ja mam wolne, ale moja żonka pracuje, chciała wziac holidaya 3 godziny, ale jest juz fully booked. Natomiast boss jej powiedział ze jak cos to ją pusci wczesniej, ale dzis nie moze nic obiecac, wiec musze czekac do soboty....ale jestem dobrej mysli...


Nastepny mecz gramy półfinał pucharu z Northend A znow na tym samym boisku.
Pozniej ten sam Northend A przyjezdza do nas na lige.
Nastepnie gramy z Markyate u siebie. I tu nie ma zmiluj sie już trzeba szykować najsilniejszy sklad. to bedzie 5 marzec, ja na szczescie bede mogl zagrac.

pzdr

wiem ze ostatnio sa jakies problemy ze strona, to wina tylko i wylacznie serwera.
musimy uzbroic sie w cierpliwosc, choc czasami jest ciezko jak wyskakuje ze strona nie istnieje lub serwis chwilowo niedostepny....

pzdr

chlopaky tento bude za 3 body !!!! ale dla nas uniteeeeeeed kurva.

Nie bedzie mnie na tym meczu chlopaki, mowilem juz o tym dawno wiec nikt nie powiniem miec pretensji. Pamietam jak gralismy wtedy z nimi i mysle ze sa do ogrania, wszystko zalezy od tego w jakim skladzie wyjdziemy. W nastepnym meczy pucharowym bede gral napewno (chyba ze zarzad zdecyduje inaczej i bede grzal lawe). W tym samym meczu zadebiutuje nowy goalkeeper, zobaczymy na co go stac? Mam nadzieje tylko, ze nie zakonczymy sezonu na ostatnim miejscu, zaczniemy wreszcie wygrywac i zdobedziemy kilka punktow, a na razie walka walka walka.....................!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Lary oczywiście będzie na meczyku ...

Witam,

Stroje czerwone. Boisko to samo co tydzien temu. old dagenham park rm10 9sa. Stroje do prania zabiera (jesli bedzie): Kuba, jak nie to Arek W, a jak i jego nie bedzie to Craig.
Do Michala: W ta sobote ostatni dzien twojego zawieszenia, takze nastepnym razem grasz legalnie

Do Piotra:Chociaż jedna dobra informacja:)

Widze,że ze składem znowy bedzie ciężko....

W końcu zwycięstwo,juppi:)Dzieki chłopaki za walkę i zaangarzowanie!!!Arek B i Jimmy chyba przez tydzień będą do siebie dochodzić...płuca napewno będą musieli wymienić na nowe:)))

Nio bardzo ładny mecz, tylko my znowu mało skuteczni i "unlucky", bo mogło być 5-0 dla nas. Laryś wy dzis tez zagraliscie piekny mecz na czysto z tylu, Piotrek super no i Kuba na lewej bezbledny dzis, mial przed soba Nicka ktory byl swoim cieniem, jezeli mozna tak w ogole powiedziec, a i tak bylo troche fajnych akcji lewa strona, brakuje Cie z przodu ale potrafisz odwalic swa robote i na obronie, no i piekna bramka, druzyna moze liczyc na ciebie. Dzieki wszystkim, nastroje sie polepszyly. No fakt troche pobiegalem i szkoda ze Zaki nie wykorzystal tych sytuacji dzis, brakowalo mi tez juz sil pod koniec bo malo spalem, ale ogolne wrazenia z meczu pozytywne.

Pzdr

Swietna gra calej druzyny. Bardzo ladna bramka Kamila - pierwsza pilka mocny strzal i gooool! Przewazalismy przez wiekszosc meczu. Ostanie 15-20 minut troche nerwowo gralismy i wtedy rzut wolny. Przepiekny strzal Larysia i bramkarz bez szans 2:0! Nowy zawodnik Osman rozegral naprawde dobry mecz. Co do jego kontuzji to chyba nie taka powazna bo mowi ze za tydzien bedzie. Jak Jimmy napisal moglismy strzelic jeszcze kilka goli bo okazji nie brakowalo, tylko troche skutecznosci. Poniewaz znowu mielismy sporo strat przez zle wyrzucony aut, nasz coach zademonstrowal w szatni jak nalezy to robic prawidlowo wiec teraz jak ktos znowu cos takiego zrobi to nie wybaczymy!
Aaa, i Michael jakis spokojniejszy sie zrobil

[quote="Piotr Losik"]Swietna gra calej druzyny. Bardzo ladna bramka Kamila - pierwsza pilka mocny strzal i gooool! Przewazalismy przez wiekszosc meczu. Ostanie 15-20 minut troche nerwowo gralismy i wtedy rzut wolny. Przepiekny strzal Larysia i bramkarz bez szans 2:0! Nowy zawodnik Osman rozegral naprawde dobry mecz. Co do jego kontuzji to chyba nie taka powazna bo mowi ze za tydzien bedzie. Jak Jimmy napisal moglismy strzelic jeszcze kilka goli bo okazji nie brakowalo, tylko troche skutecznosci. Poniewaz znowu mielismy sporo strat przez zle wyrzucony aut, nasz coach zademonstrowal w szatni jak nalezy to robic prawidlowo wiec teraz jak ktos znowu cos takiego zrobi to nie wybaczymy!
Aaa, i Michael jakis spokojniejszy sie zrobil [/q

Ziółka sobie Piotrze parze przed meczem:)))

Gratulacje, wyglada na to, że nie moge grac bo wtedy wygrywacie hehe